„Lot”- pierwsza scena i widzimy walające się butelki, pełna
popielniczka, skręt, jakaś sympatyczna pani się ubiera a mężczyzna usiłuje się
obudzić. To właśnie kapitan Whip, który za godzinę wsiądzie za stery samolotu.
Tylko jeszcze wciągnie kokę dla otrzeźwienia, następnie już na pokładzie wypije
kawę a za chwilę trzy buteleczki wódki. Wyprowadził perfekcyjnie samolot z
turbulencji, więc przymykamy oko na tę wódeczkę. Jednak pod koniec lotu samolot
się psuje. Karkołomne decyzje kapitana powodują, że jakoś ląduje na łące,
kosząc wieżę kościoła. I ze 102 osób ginie jedynie 6, czterech pasażerów i dwie
osoby z personelu. Mamy bohatera. Żaden z pilotów nie potrafiłby tego dokonać.
Ale mamy też problem. Z raportu wynika, że Whip miał ponad 2 promile alkoholu
we krwi i ślady narkotyków. Czyli mamy antybohatera. A właściwie mamy mocnego
faceta, który dąży do autodestrukcji. I mimo, że wszyscy wokół usiłują mu pomóc
on skutecznie tkwi w kłamstwie, że ma nad wszystkim kontrolę.
Denzel Washington zagarnia cały film dla siebie. Jest
świetny. Podobno zagrał siebie, tak wyczytałam w jakiejś recenzji. Cóż nie znam
gościa to nie wiem czy zagrał siebie czy bohatera filmu. W opiniach wyczytałam
też, że podobno jest nudny, bo ciągle gra murzynów. Cóż, nie wiem czy autor
tego tekstu jest rasistą, czy usiłował być dowcipny, ale mu nie wyszło.
Mnie się film podobał bardzo.
Widziałam zapowiedź filmu i z uwagi na uwielbienie do wszystkiego co lata (z pominięciem ptactwa) i słabości do pilotów (w białej wersji kolorystycznej jednak) pewnie się wybiorę.
OdpowiedzUsuńBohaterów pozytywnych do obrzydzenia nie lubię. Nie ma takich, więc nadanie tej postaci ludzkich acz mało chwalebnych cech wydaje mi się ciekawe.
Pójdę, zobaczę, ocenię sama :)
A co do tekstu... Mnie to rozbawiło i uważam, że jest dowcipne. Murzyn pewnie by się obruszył :)
24 yr old Geologist II Ellary Govan, hailing from Brentwood Bay enjoys watching movies like Claire Dolan and Electronics. Took a trip to Madriu-Perafita-Claror Valley and drives a Mercedes-Benz 680S Torpedo Roadster. sposob na tych gosci
OdpowiedzUsuń