poniedziałek, 2 grudnia 2013
Kraina lodu- czas do kina
Byliśmy, widzieliśmy, wybieramy się jeszcze raz, chyba, że ktoś nam powie, że warto pójść na film o Mikołaju. I jak tylko pojawi się dvd, to natychmiast kupujemy- "-a co?". Dawno się tak dobrze nie bawiliśmy. Fajny film, pełno piosenek, dobre przesłanie, dużo zabawy, współczesne teksty,śmieszne.
Polecam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńMasz na myśli "Ratujmy Mikołaja"? Nie warto- zasnęłam. A film jakiś taki bez sensu, niespójny- nie idźcie, szkoda czasu. Na Krainę Lodu tez się wybieramy, tylko w najbliższej przyszłości jakoś nie widzę czasu:(
OdpowiedzUsuńPonieważ sieć albo kumputer zrobił mały przekręt i miałam od Ciebie Dorotko 8 takich samych komentarzy, skazowałam 7 zostawiając ten jeden. Dobrze myślałam, że ten film o Mikołaju to będzie jakaś ściema.W każdym razie jak tylko mi się uda odpuszczę. Sąsiadka ma ogromne pragnienie to zobaczyć, bo Luca jakoś nie ciągnie na ten film. Podobnie nie zachęcił go zwiastun klopsików.Na "Krainę lodu" sobie pójdziemy, a co? Dla bałwanka Olafa. A co?
OdpowiedzUsuń